Ethereum był naprawdę blisko tej wielkiej psychologicznej granicy, prawda? Prawie pięć tysięcy dolarów. Wycofał się z tego szczytu, osiadając nieco niżej. Ale mówi się, że to może nie potrwać długo. Pod powierzchnią dzieje się coś jeszcze, co może dać mu kolejny impuls.
To Nie Tylko O Cenę Chodzi
Nowe kontrakty na sieci Ethereum rosną. I to bardzo. Widziałem analizę od PelinayPA, współpracownika CryptoQuant, która naprawdę to wyjaśnia. Ten wzrost nowych kontraktów to znak, że ludzie faktycznie budują i używają rzeczy na blockchainie, a nie tylko spekulują na cenie. Przynajmniej taka jest teoria.
Ale jest jedna rzecz — to nie jest idealne, bezpośrednie powiązanie. Relacja między nowymi kontraktami a ceną ETH jest... skomplikowana. Czasem idą w parze, czasem nie.
Spojrzenie w Przeszłość Pokazuje Skomplikowany Obraz
W 2016 i 2017 roku cena zaliczyła ogromny wzrost. Ale aktywność nowych kontraktów? Było dość cicho. Potem, po hossie w 2018 roku, stało się dokładnie odwrotnie. Tworzono nowe kontrakty, nawet gdy cena spadała. To było dziwne. Pokazało, że nawet rosnące wykorzystanie nie powstrzyma pęknięcia bańki.
Okres 2020-21 ma więcej sensu. Wtedy wszystko eksplodowało — DeFi, NFT, co tylko chcesz. Tworzenie kontraktów wystrzeliło w górę, a cena podążyła za tym. To idealny scenariusz. Potem przyszedł rynek niedźwiedzia w 2022 roku i oba wskaźniki spadły razem. Historia więc jest bardzo zróżnicowana.
To, Co Dzieje Się Teraz, Wydaje Się Inne
Obecny wzrost nowych kontraktów wydaje się napędzany przez kilka solidnych czynników. DeFi wciąż istnieje, NFT nie zniknęły, a pojawia się cała fala większych, instytucjonalnych graczy, którzy zaczynają się interesować. To wydaje się mniej czystym hype’em, a bardziej rzeczywistym, trwałym zainteresowaniem.
Jeśli to się utrzyma, może to być fundament pod kolejny wzrost. W dłuższej perspektywie to prawdopodobnie najważniejsze. Prawdziwe przypadki użycia zwykle wygrywają.
Oczywiście, pojawiają się prognozy. Niektórzy analitycy, jak Tom Lee z Fundstrat, uważają, że możemy zobaczyć 5 500 dolarów zaskakująco szybko. Inni, jak Geoffrey Kendrick ze Standard Chartered, spodziewają się znacznie wyższej liczby do końca roku. To wszystko domysły, ale aktywność w sieci nadaje tym przewidywaniom pewną wagę.
Obecnie ETH oscyluje wokół 4 582 dolarów. Jest nieco niżej. Ale przy całej tej nowej aktywności pod powierzchnią, ten spadek może nie potrwać długo. Być może granica 5 000 dolarów to tylko kwestia czasu.
